CASE STUDY Weco Travel: Frosta w Gruzji

Agencja: Weco Travel Sp. z o.o.
Klient: Frosta Sp. z .o.
Destynacja: Gruzja
Liczba uczestników: 92 osoby
Grupie oprócz trójki opiekunów, dwóch koordynatorów z Weco Travel  + 3 osoby opieka towarzyszył Gruzin Georgi – autor przewodnika po Gruzji, słownika polsko-gruzińskiego oraz książki pt „Toasty Gruzińskie”

Data: 29 sierpnia – 2 września 2012 r. 

Cel
Firma zaprosiła przedstawicieli branży związanej z segmentem mrożonek na wyjazd do ciągle mało znanej Gruzji.

Założenia projektu
Główny celem było poinformowanie klientów o planach FRoSTY na nadchodzący sezon, nowościach produktowych, wyjaśnienie mechanizmów promocyjnych a także podtrzymywanie kontaktów z klientami.
Do realizacji tego projektu została wybrana firma Weco Travel, która od wielu lat współpracuje przy podobnych wyjazdach z firmą Frosta.
Na miejsce realizacji wybrano tym razem Gruzję – kraj wciąż nieznany i egzotyczny.
Uczestnicy tych wyjazdów lubią być zaskakiwani i spędzać czas w nowych atrakcyjnych miejscach, do których trudno jest dotrzeć na własną rękę.
Za wyborem tej destynacji przemawiała też stosunkowo krótka podróż i bezpośrednie połączenie PLL Lot z Tbilisi.
Wzorem lat ubiegłych zorganizowano na kilka miesięcy przed wyjazdem tzw. inspekcję, wybrano hotel - Marriott w Tbilisi, restauracje oraz atrakcje dla grupy.

Realizacja
Po przylocie do Tbilisi grupa została powitana w hotelu gruzińskimi przysmakami. Po krótkim odpoczynku – czas na zwiedzanie starej stolicy Gruzji – Mtzhety wraz z zabytkami z początku chrześcijaństwa a następnie zwiedzanie obecnej stolicy Gruzji – Tbilisi.
Panoramiczne widoki ze wzgórza Narikala, na który wjazd umożliwia kolejka linowa, pozwoliły na szersze spojrzenie na ogrom prac prowadzonych w tym mieście. Jednakże mimo ogromnego nakładu na odnowienie miasta – poza centrum ciągle widać miejsca wymagające odnowienia zarówno po licznych wojnach, jak i zaniedbaniach po okresie komunizmu.
Chętni mieli też możliwość wizyty i masażu w łaźniach siarkowych. Standardem co nieco odbiegających od tych europejskich – ale jakością zabiegów już na pewno nie.
Wieczorem oczywiście kolacja w jednej z wielu doskonałych gruzińskich restauracji. Uczestnicy byli prawdziwie zdumieni liczbą serwowanych potraw podczas tak zwanych „zwykłych” kolacji. Ach… te doskonałe chaczpuri, chinkali… Zapewne po tym wyjeździe kuchnia gruzińska zyskała wielu nowych zwolenników.

Następny dzien poświęcony był na prezentacje. Tradycją wyjazdów FRoSTY są prezentacje przygotowane na miarę profesjonalistów:
filmy, przedstawienia, teleturnieje… gdzie aktorami są pracownicy FROSTy. Tym razem do realizacji tego zadania został wybrany jeden z najstarszych i najpiękniejszych teatrów w Gruzji – Teatr Rustaveli.
Prezentacja w formie telewizyjnego teleturnieju pozwoliła w ciekawy sposób przekazać najważniejsze informacje, a występujący pracownicy FRoSTy swoim talentem aktorskim udowodnili, że mogą konkurować z gwiazdami polskiej telewizji.
Uczestnikom wyjazdu – klientom, którzy również brali aktywny udział w tej prezentacji, bardzo podobał się ten pomysł.
Goście podkreślają, że lubią wyjeżdżać na wyjazdy z firmą FRoSTa, gdyż zawsze wyjazdy są dobrze i pomysłowo przygotowane od strony merytorycznej i strony organizacyjnej.

Kolejne dni poświęcono na poznawanie historii i kultury Gruzji. Grupa odwiedziła miasto narodzin Stalina – Gori, Uplistisikhe – skalne miasto, gdzie znajduje się jedna z najstarszych osad w Gruzji – wyciosanych w skałach na przełomie II i I w. pne.
Na gości czekał tam też specjalny poczęstunek, świeże churchele, doskonałe owoce oraz występy tancerzy i śpiewaków. Nawet deszcz – padający na rozentuzjazmowaną grupę nie mógł przeszkodzić we wspólnym śpiewie i lokalnej degustacji trunków.
Wieczorem – kolejna doskonała restauracja w centrum Tblisi – tym razem okraszona specjalnymi toastami na cześć uczestników wyjazdu wygłaszana po okiem gruzińskiego specjalisty. Niesłabnące GAUMARDŻOS! roznosiło się echem po całej sali.
Gruzja to oczywiście kraj winem słynący.

Kolejny dzień wyjazdu rozpoczął się od przejazdu w region Kaheti oraz zwiedzania jednego z najmniejszych i najpiękniejszych miast Gruzji – Sighnaghi. Piękne fasady budynków na tle gór to wspaniale widoki, które na długo pozostaną w pamięci uczestników wyjazdu .Tu też znajduje się klasztor Bodbye – odpowiednik polskiej Jasnej Góry.
Kvareli – to kolejne miejsce na trasie przejazdu grupy. W Khareba znajduje się najdłuższy tunel wykuty w skale służący do przechowywanie i magazynowanie wina. Khareba w czasach ZSRR była dostawcą wina dla całego Związku Radzieckiego. Degustacja wina dostarczyła niesamowitych doznań smakowych i przekonała wielu o znakomitej jakości miejscowych win.
Firma Frosta już myśli, czym zaskoczy swoich gości na następnym wyjeździe.

Autor: Edyta Rosowska-Maksimov, e.rosowska@weco.com.pl