Raport: Jaka jest skala marnowania żywności w Polsce?
W Polsce rocznie marnuje się prawie pięć milionów ton żywności. Najwięcej marnują jej konsumenci – aż 60 proc., czyli blisko 3 mln ton wyrzucanej żywności pochodzi z gospodarstw domowych. Produkcja i przetwórstwo odpowiadają łącznie za 30 proc. strat. Gastronomia odpowiada za niewiele powyżej 1 proc. Zespoły badawcze Instytutu Ochrony Środowiska-Państwowego Instytutu Badawczego i Szkoły Głównej Gospodarstwa Wiejskiego, zaangażowane w realizację przełomowego w Polsce projektu PROM, zaprezentowały wyniki pierwszych badań, których celem jest oszacowanie skali marnowania żywności w Polsce.
Otrzymane wyniki wskazują, że produkcja podstawowa (rolnicza) odpowiada za ok. 15 proc. marnowanej żywności w całym łańcuchu żywnościowym, również przetwórstwo jest odpowiedzialne za straty na zbliżonym poziomie ok. 15 proc. – razem to 1 503 110 ton. Niewielka ilość, w stosunku do pozostałych ogniw, marnuje się natomiast podczas transportu i magazynowania – to mniej niż 1 proc. Handel odpowiada za straty na poziomie ok. 7 proc., a gastronomia niewiele powyżej 1 proc. (może to być jednak niedoszacowana wartość). Najwięcej żywności marnują jednak konsumenci, aż 60 proc. (2 917 775 ton) wyrzucanego jedzenia pochodzi z gospodarstw domowych.
– W Polsce w każdej sekundzie przez cały rok wyrzucanych do kosza jest blisko 153 kilogramy żywności w całym łańcuchu żywnościowym, a aż 92 kg w polskich domach. To tak jakby każdego dnia, przez cały rok, w każdej sekundzie Polacy tylko w swoich domach wyrzucali 184 bochenki chleba – wylicza Robert Łaba, kierownik zadania w projekcie, IOŚ-PIB.
To pokazuje, jak ważna jest nasza odpowiedzialność w domach na co dzień, a co za tym idzie świadomość tego, że niewielkim wysiłkiem możemy ograniczyć marnowanie jedzenia. Gospodarstwa domowe, których mieszkańcy mają większe umiejętności i doświadczenie w planowaniu zakupów, robieniu ich zgodnie z założeniami oraz przygotowywaniu zaplanowanych posiłków, marnują mniej żywności.
Pierwsza taka inicjatywa badawcza w naszym kraju
Projekt PROM pt.: „Opracowanie systemu monitorowania marnowanej żywności i efektywnego programu racjonalizacji strat i ograniczania marnotrawstwa żywności” (PROM), jest częścią strategicznego programu badań naukowych i prac rozwojowych GOSPOSTRATEG, finansowanego przez Narodowe Centrum Badań i Rozwoju. Realizuje go konsorcjum w składzie: Federacja Polskich Banków Żywności, Instytut Ochrony Środowiska – Państwowy Instytut Badawczy, Szkoła Główna Gospodarstwa Wiejskiego w Warszawie, Krajowy Ośrodek Wsparcia Rolnictwa i Polskie Towarzystwo Technologów Żywności. Celem badań realizowanych w pierwszej, badawczej fazie projektu przez dwa zespoły ekspertów (IOŚ-PIB, SGGW) było oszacowanie ilości marnowanej żywności w Polsce w całym łańcuchu żywnościowym, zbadanie jakie są tego przyczyny oraz kierunki zagospodarowania strat.
Nie wszystkie sektory zostały objęte badaniami, a w ogniwach transportu, handlu i gastronomii wyniki mogą być niepełne ze względu na zbyt małą próbę badawczą i trudności z pozyskaniem wiarygodnych danych. Są to jednak pierwsze tego rodzaju badania przeprowadzone w Polsce, które wskazują kierunek działań, jakie powinny zostać podjęte w naszym kraju, aby w sposób efektywny przeciwdziałać marnowaniu i stratom żywności.
Problem marnowania żywności jest gigantyczny. Organizacja Narodów Zjednoczonych ds. Wyżywienia i Rolnictwa (Food and Agriculture Organization of the United Nations, FAO) podaje, że na świecie co roku marnuje się 1,3 miliarda ton żywności nadającej się do spożycia, co stanowi 1/3 produkcji żywności na Ziemi. W związku z nałożeniem przez UE obowiązku ograniczenia strat i marnotrawstwa żywności o 50 proc. do 2030 roku, a także raportowania ponoszonych strat, konieczne stało się zbadanie w Polsce sytuacji wyjściowej w tym obszarze.
Cel: obniżenie o połowę skali marnotrawstwa żywności do roku 2030
– Jesteśmy w przełomowym momencie. Dotychczasowy brak aktualnych danych utrudniał opracowanie i wdrożenie działań prowadzących do ograniczenia skali marnotrawstwa i strat, a pamiętajmy, że na każdym z etapów są możliwości realnego ograniczenia tego zjawiska. Pozwala to nie tylko oszczędzić cenne surowce, ale także poprawić efektywność ekonomiczną procesu produkcji i dystrybucji żywności, a tym samym ograniczyć negatywny wpływ na środowisko – powiedział dr inż. Krystian Szczepański, dyrektor IOŚ-PIB.
To ważne również w kontekście tego, że z jednej strony obserwuje się nadprodukcję żywności i jej marnowanie, z drugiej narasta problem głodu, który jeszcze bardziej pogłębiła pandemia Covid-19. Marnowanie żywności przyczynia się do zanieczyszczenia środowiska, do degradacji i wyczerpywania się zasobów naturalnych, a to w rezultacie, zagraża bezpieczeństwu żywnościowemu na świecie. Dlatego obniżenie o połowę skali marnotrawstwa żywności do roku 2030 znalazło się wśród 17 najważniejszych celów rozwojowych ONZ.
W drugim etapie projektu PROM IOŚ-PIB skupi się na kampanii informacyjnej, której celem jest zwiększenie świadomości społecznej na temat problemu oraz skali marnowania żywności w Polsce.
– Będziemy również proponować rozwiązania, porady, kierunki działania przyczyniające się do ograniczania skali marnowania żywności głównie przez konsumentów, ale także pozostałych uczestników łańcucha żywnościowego – dodał dr inż. Krystian Szczepański.