Maciej Wołoszczak: Koncentruję się na ludziach i doskonalę procesy

Maciej Wołoszczak, dyrektor operacyjny Hotelu Bellotto
Na zdjęciu: Maciej Wołoszczak, dyrektor operacyjny Hotelu Bellotto

W zarządzaniu najważniejsze są koncentracja na ludziach oraz ciągłe doskonalenie wewnętrznych procesów w firmie. Zarządzanie hotelem daje dużo radości, szczególnie cieszy poznawanie naszych klientów oraz ich indywidualnych potrzeb. Najważniejsze w koordynacji pracy hotelu jest zrozumienie ludzi. W cyklu „Dzień z dyrektorem obiektu” Maciej Wołoszczak, dyrektor operacyjny Hotelu Bellotto w Warszawie.
 
Mój budzik dzwoni o… 6:00. Jednak od kilku lat dzwonek zastąpiłem przyjemną, kojącą dla mojego ucha muzyką, aby dzień rozpocząć bez nerwowego zrywania się z łóżka, a z uśmiechem w na twarzy.
 
Energię każdego dnia czerpię z… wrodzonego optymizmu oraz otwartości na ludzi. Praca to moja pasja, która daje mi nie mniej radości, niż życie prywatne.
 
Śniadanie… to dla mnie podstawa. Od tego zawsze zaczynam dzień. Stawiam na lekkie i zdrowe. Rzadziej na słodko, przeważnie na słono.
 
Między domem a pracą… podróżuję, kiedy tylko mogę. Czasem są to krótkie wypady, gdzieś w Polskę, a jak znajdę więcej czasu, zabieram rodzinę i jedziemy gdzieś daleko, daleko.
 
W drodze do pracy… najchętniej słucham podcastów i wykorzystuję czas na uporządkowanie myśli, planuje działania na nadchodzący dzień.
 
Pracę rozpoczynam o 7:00.
 
Pracę rozpoczynam od kawy w naszej cukierni Miodowa lub w Focaccia Ristorante. Witam się z pracownikami obiektu, a chwilę później przeglądam raporty z minionej doby.
 
Planując dzień, zawsze zaczynam od… aktualizacji spraw do załatwienia i przekartkowania kalendarza spotkań.
 
Moje stałe czynności… kawa, obchód po hotelu, planowanie dnia/tygodnia, analizowanie raportów i budowanie relacji z pracownikami.
 
Mój grafik to… wypełniony po brzegi terminarz spotkań i innych zajętości od poniedziałku do piątku w hotelu lub poza nim. Weekendy najczęściej spędzam z rodziną, w podróży lub na spotkaniach z przyjaciółmi.
 
Na moim biurku jest… filiżanka świeżo zaparzonej kawy, monitor, kalendarz, laptop, organizer oraz zdjęcie mojej rodziny.
 
Urządzenie, z którym się nie rozstaję… to zegarek Bulova.
 
Mapa poruszania się po moim obiekcie byłaby kręta i tajemnicza. Dużo schodów, długie korytarze, przestronne sale eventowe i zabytkowe podziemia.
 
Mój dzień w pracy podsumowuję… w trakcie wieczornego biegania. Wtedy analizuję na chłodno wydarzenia z mijającego dnia.
 
Lubię pracować z… ludźmi otwartymi, wykazującymi się własną inicjatywą i chcącymi ciągle się rozwijać. Różnorodność i ranga eventów, które odbywają się w naszym obiekcie, daje mi możliwość spotkania wielu wybitnych osobistości z całego świata.
 
Problemy rozwiązuję… poprzez opracowanie strategii i konsekwentne realizowanie celów, które zbliżają mnie do finalnego rozwiązania.
 
Najważniejsze w zarządzaniu to… koncentracja na ludziach oraz ciągłe doskonalenie wewnętrznych procesów w firmie. Zarządzanie hotelem daje dużo radości, szczególnie cieszy poznawanie naszych klientów oraz ich indywidualnych potrzeb. Najważniejsze w koordynacji pracy hotelu jest zrozumienie ludzi.
 
Pracę kończę o 19.00.

Po pracy czas wypełnia mi… relaks z rodziną, bieganie i nocne czytanie.
 
Zanim pójdę spać… czytam kryminały Wojciech Chmielarza.
 
Maciej Wołoszczak, dyrektor operacyjny Hotelu Bellotto
Absolwent Uniwersytetu Kardynała Stefana Wyszyńskiego i Leona Koźmińskiego w Warszawie. Obecnie na stanowisku dyrektora hotelu Bellotto. Ze Zjednoczonym Przedsiębiorstwem Rozrywkowym związany od blisko 7 lat.
Prywatnie entuzjasta sportu i dalekich podróży. Nie znosi monotonii i nudy. Pełny humoru, optymizmu i kreatywnych pomysłów.
 
Pięciogwiazdkowy Hotel Bellotto mieści się w XVI-wiecznym pałacu, zlokalizowany jest klika minut od Starego Miasta, sąsiaduje z Teatrem Wielkim i Operą Narodową. Oferuje dwadzieścia pokojów i apartamentów. Ich wystrój nawiązuje do oryginalnych, renesansowych wnętrz. Bellotto oferuje siedem sal konferencyjnych mogących gościć w sumie ponad 550 osób. Najbardziej reprezentacyjna jest sala Kolumnowa, zwana również Balową – to największa sala hotelu mieszcząca 250 osób. Pozostałe to sale: Marmurowa, Złota, Niebieska, Malinowa, Żółta czy przeznaczona na kameralne spotkania Owalna z kominkiem. W zabytkowych podziemiach pałacu o powierzchni ponad 350 mkw., odbywają się kolacje, degustacje, wystawy malarstwa, bankiety czy klubowe zebrania. Miejsce charakteryzuje półkoliste sklepienia oparte na ceglanych murach, zestawione z nowoczesnymi elementami wystroju. Tu działa czynny 24 godziny na dobę Bilard Club. W ofercie hotelu jest strefa relaksu: spa z sauną suchą i parową oraz siłownia. W hotelu Bellotto mieszczą się restauracja Focaccia i cukiernia Miodowa.
 
W cyklu Dzień z dyrektorem obiektu... przedstawiamy osoby zarządzające obiektami – hotelami, centrami konferencyjnymi, halami wystawienniczymi, miejscami unikatowymi, w których organizowane są różnego rodzaju wydarzenia.

Zaloguj się
Informacje
Branża
Personalia
Realizacje
Otwarcia
Obiekty
Catering
Technologie
Transport
Artykuły
Wywiady
Felietony
Publicystyka
Raport
Prawo
Biblioteka
Incentive travel
Prawo
Ogłoszenia
Przetargi
Praca
Wydarzenia
Galeria
Wyszukiwarka obiektów
Nasze projekty
MP Power Awards©
MP Fast Date©
MP MICE Tour
MP MICE & More
MP Legia Cup
Nasza oferta
Reklama i promocja
Content marketing
Wydarzenia
Konkurs
Webinary
Studio kreatywne
O nas
Polityka prywatności
Grupa odbiorcza
Social media
Kontakt
O MeetingPlanner.pl