Marcin Herra: W zarządzaniu nie ma drogi na skróty… czyli dzień z dyrektorem obiektu
Podstawą zarządzania jest świadomość, że najważniejsza kompetencja lidera to kreować i budować wspaniały zespół i pozytywną, angażującą atmosferę. Nie ma drogi na skróty i nie działa efekt czarodziejskiej różdżki.
W cyklu Dzień z dyrektorem obiektu: Marcin Herra prezes zarządu spółki Areny Operator, która zarządza Areną Gliwice.
Mój budzik dzwoni… wcześnie, w okolicach 4.30-5.30
Energię każdego dnia czerpię z wrodzonego optymizmu i życiowych doświadczeń.
Śniadanie… niestety zbyt rzadko.
Między domem a pracą mam klub sportowy, w którym się zatrzymuję na krótki trening, a wiosną i latem to pole golfowe i szybkie 9 dołków od 5.30.
W drodze do pracy jest czas na rozmowę telefoniczną z żoną, a w piątki był czas na audycję radiową Wojciecha Manna.
Pracę rozpoczynam… najczęściej jak się budzę. Wtedy spisuję pomysły, które przemyślałem, śpiąc.
Pracę rozpoczynam od „Dzień dobry”, kawy, przejrzenia maili i potwierdzenia listy zadań do zrobienia.
Planując dzień, zawsze zaczynam od zadania sobie pytań „co tam mamy w kalendarzu?” i „jaki to dzisiaj będzie miły dzień?”, a czasem konstatacji, że „chyba przesadziłem z liczbą spotkań”.
Moje stałe czynności… kalendarz na dziś, kalendarz na tydzień, runda po obiekcie, spotkania, negocjacje biznesowe i dużo rozmów z ludźmi. Kiedy mamy event dochodzą dodatkowe działania związane z jego organizacją.
Mój grafik to… raczej napięta sytuacja, ale w trakcie każdego tygodnia poświęcam minimum 30 minut, szukając odpowiedzi na pytania „co możemy zrobić lepiej?”, „jakie nowe pomysły moglibyśmy wdrożyć za kilka/kilkanaście miesięcy, aby np. jeszcze bardziej zachwycić klientów?”. Arcyważna jest autokontrola i spojrzenie „z boku”, żeby złapać dystans.
Na moim biurku jest… pusto. Zawsze zamykam dzień, tak aby rano nie mieć żadnych papierów i dokumentów.
Urządzenie, z którym się nie rozstaję… telefon i iqos.
Mapa poruszania się po moim obiekcie byłaby… niepotrzebna.
Mój dzień w pracy podsumowuję skreślając wszystkie rzeczy, które miałem zapisane w zeszycie. Im więcej skreślonych, tym lepiej.
Lubię pracować z ludźmi ciekawymi świata, ambitnymi, z poczuciem humoru, uśmiechniętymi życiowo i uwielbiającymi się stale rozwijać. Partnerów szanuję za profesjonalizm i rzetelność.
Problemy rozwiązuję… przede wszystkim: tak – rozwiązuję. Rozważnie, mądrze i w dobrym tempie.
Najważniejsza w zarządzaniu jest świadomość, że najważniejsza kompetencja lidera to kreować i budować wspaniały zespół i pozytywną, angażującą atmosferę. Nie ma drogi na skróty i nie działa efekt czarodziejskiej różdżki. Konieczna jest zdolność do dobrego określania celów, a następnie intensywna praca, małymi kroczkami. Słowa znaczą dużo, ale czyny jeszcze więcej.
Pracę kończę… bardzo różnie. Czasem kiedy jest „normalny” dzień, to o 19-20, ale kiedy organizujemy wydarzenie to o 24, 2 a nawet 4 nad ranem. I wtedy dzwoni budzik…
Po pracy czas wypełnia mi… kiedy jestem w Warszawie, to z pewnością czas z rodziną.
Zanim pójdę spać… czytam, czasem seriale, a w sezonie turnieje na Golf Channel.
Marcin Herra to doświadczony menedżer w obszarze zarządzania mega projektami i dużymi wydarzeniami. Był prezesem zarządu PL.2012 – spółki odpowiedzialnej za przygotowania do Euro 2012, prezesem zarządu Stadionu Narodowego oraz spółki Lotos Paliwa. Na swoim koncie ma przygotowanie i organizację Mistrzostw Europy w Piłce Ręcznej 2016, zarządzanie projektami w Holandii, Rosji, Serbii, Anglii.
Ukończył studia prawnicze, studia MBA oraz wiele kursów i szkoleń zarówno w Polsce, jak i w środowisku międzynarodowym. Zarządzane przez niego firmy oraz zespoły uzyskiwały uznanie wśród profesjonalistów zajmujących się metodyką i praktyką realizacji projektów.
Aktualnie, jako prezes zarządu spółki Areny Operator, zarządza Areną Gliwice, jednym z największych i dynamicznie rozwijających się obiektów widowiskowo-sportowych w Polsce.
Arena Gliwice – jeden z największych i najnowocześniejszych obiektów widowiskowo-sportowych w Polsce, spełniający międzynarodowe standardy. Przystosowany do organizacji wydarzeń sportowych rangi mistrzowskiej, koncertów, wystaw i imprez targowych, z zapleczem technicznym pełnym rozwiązań ułatwiających organizację każdego z wydarzeń. W arenie odbywają się też spotkania biznesowe, konferencje i kongresy, bankiety czy pokzay branżowe.
Arena Główna to 17 178 miejsc oraz płyta o powierzchni 4700 m2. Mała Arena posiada 1092 miejsca na trybunach, płytę o powierzchni 2500 m2 i 18-metrową ściankę wspinaczkową. W Strefie Premium zlokalizowane są: dwie restauracje, 31 wydzielonych lóż oraz pięć sal konferencyjnych z możliwością odpowiedniej aranżacji. Hole, foyer oraz cała przestrzeń wokół Areny Głównej oraz strefy Premium to ponad 10 tys. m².
W cyklu Dzień z dyrektorem obiektu... przedstawiamy osoby zarządzające obiektami – hotelami, centrami konferencyjnymi, halami wystawienniczymi, obiektami unikatowymi, w których organizowane są różnego rodzaju wydarzenia.
Dzień z dyrektorem obiektu w pierwszą środę miesiąca