PRAWO W EVENTACH cz. 11: Kilka słów o wizerunku i jego wykorzystywaniu przez organizatorów eventów

Organizatorzy wszelkiego rodzaju imprez, konferencji czy koncertów niejednokrotnie natkną się na problem korzystania z wizerunku różnych osób. Mogą to być goście, prelegenci, artyści, uczestnicy czy choćby personel techniczny. Dlatego istotne jest, aby wiedzieć, kiedy utrwalony na fotografii czy filmie wizerunek może być wykorzystany bez pytania o zgodę i w jakiej formie może dojść do takiego wykorzystania, a kiedy niezbędne jest uzyskanie akceptacji danej osoby.

 

Abstrahując od teoretycznych prawniczych rozważań, trzeba wiedzieć, że prawo do wizerunku jest jednym z dóbr osobistych, które przysługuje każdemu człowiekowi. Nie ma przy tym znaczenia, czy jest to osoba znana - polityk, celebryta, artysta, czy też tzw. „zwykły”, „przeciętny” człowiek. Choć rozróżnienie takie będzie mieć znaczenie przy zakresie dozwolonego korzystania z wizerunku. Podstawowa zasada stanowi, że rozpowszechnianie wizerunku wymaga zezwolenia osoby na nim przedstawionej. Jednak od tej zasady ustawodawca wprowadza kilka wyjątków.

 

Po pierwsze, w braku wyraźnego odmiennego zastrzeżenia (np. w umowie) zezwolenie na rozpowszechnianie wizerunku nie jest wymagane, jeżeli osoba, której wizerunek został utrwalony, otrzymała umówioną zapłatę za pozowanie. Klasycznym przykładem jest model czy modelka, którzy biorą udział w odpłatnej sesji reklamowej naszego eventu.

 

Po drugie, zezwolenia nie wymaga rozpowszechnianie wizerunku osoby powszechnie znanej (artyści, celebryci, politycy, znani biznesmenni, sportowcy, etc), jeżeli wizerunek wykonano w związku z pełnieniem przez nią funkcji publicznych, w szczególności politycznych, społecznych, zawodowych. Przy czym, w doktrynie prawa, uznaje się, że dotyczy to jedynie wykorzystywania takiego wizerunku, w celach informacyjnych o takim wydarzeniu - a już nie np. w reklamie prasowej organizatora.

 

Po trzecie, zezwolenia nie wymaga rozpowszechnianie wizerunku osoby stanowiącej jedynie szczegół całości takiej jak zgromadzenie, krajobraz, publiczna impreza. Warto pamiętać, że nie istnieją przy tym jasne kryteria, co do tego, jak traktować określenie „szczegół całości”. Bez wątpienia, w tym wyjątku zmieści się szeroki plan na zdjęciu publiczności podczas koncertu czy uczestników marszu - natomiast już nie wykadrowane zdjęcie zawierające doskonale widoczny wizerunek jednej czy kilku osób.

 

W każdym innym przypadku, jeśli organizator chciałby wykorzystać wizerunek danej osoby, lub wykorzystać taki wizerunek w innym zakresie niż wynikający z powyższych wyjątków, niezbędna jest zgoda osoby sportretowanej na zdjęciu lub nagranej na filmie. Zgoda taka może mieć co do zasady dowolną formę - ale to na osobie rozpowszechniającej wizerunek (np. organizatorze) spoczywać będzie obowiązek udowodnienia w razie sporu - że zgoda została udzielona i na jakie wykorzystanie wizerunku. Dlatego rekomendowane jest uzyskiwanie zgody na piśmie. Ważne przy tym, że zakres zgody - czyli sposób, w jaki dany wizerunek ma być wykorzystany - powinien być jednoznaczny. Może to być element umowy - np. z osobą prowadzącą imprezę, lub choćby krótkie pisemne oświadczenie. Dobrym praktycznym rozwiązaniem, w przypadku np. nagrywania krótkich wypowiedzi uczestników - gdy nie ma czasu na uzyskiwanie pisemnych oświadczeń lub jest to trudne organizacyjnie - jest zapytanie przy włączonej kamerze czy dany uczestnik zgadza się na rozpowszechnienie wizerunku i nagrania w określony sposób. W razie sporu taśma czy plik z nagraniem będzie mógł posłużyć jako dowód uzyskania stosownej zgody. Sam fakt udzielenia wypowiedzi do kamery nie zawsze będzie bowiem wystarczający - osoba, której wizerunek utrwalono zawsze może później twierdzić, że nie znała sposobu wykorzystania jej wizerunku czy też mediów i kontekstu w jakich zostanie on rozpowszechniony.

 

Wprawdzie należy się wystrzegać polegania na tzw. dorozumianej zgodzie (większość doktryny prawa i orzecznictwa sądowego stoi bowiem na stanowisku, że zgoda powinna być wyraża wprost i nie można jej domniemywać), niemniej jednak bywają okoliczności, w których w mojej ocenie można w ostateczności bronić się także zgodą wyrażoną w sposób dorozumiany. Tytułem przykładu, jeśli mamy do czynienia z koncertem, który zgodnie z informacjami na biletach, plakatach i w miejscu jego odbywania się jest rejestrowany w celu wydania dvd koncertowego, to jeśli jakiś uczestnik wejdzie na scenę i taki krótki moment przebywania na scenie wraz z artystą zostanie utrwalony i rozpowszechniony jako element koncertu na dvd – to co do zasady można bronić stanowiska, iż taki uczestnik imprezy wyraził na to zgodę.


Maciej Kubiak - Adwokat, Szef Zespołu Prawa Mediów w Kancelarii Leśnodorski Ślusarek i Wspólnicy.


Maciej Kubiak - specjalizuje się w zagadnieniach z zakresu prawa własności intelektualnej (zwłaszcza prawa autorskiego), prawa mediów, prasowego, komputerowego i nowych technologii, prawa reklamy i konkurencji oraz ochrony dóbr osobistych. W kręgu jego zainteresowań pozostają również spory sądowe a także negocjacje i alternatywne metody rozwiązywania sporów.

 

m.kubiak@lsw.com.pl
Kancelaria Leśnodorski Ślusarek i Wspólnicy sp.k.
www.lsw.com.pl
 

Zaloguj się
Informacje
Branża
Personalia
Realizacje
Otwarcia
Obiekty
Catering
Technologie
Transport
Artykuły
Wywiady
Felietony
Publicystyka
Raport
Prawo
Biblioteka
Incentive travel
Prawo
Ogłoszenia
Przetargi
Praca
Wydarzenia
Galeria
Wyszukiwarka obiektów
Nasze projekty
MP Power Awards©
MP Fast Date©
MP MICE Tour
MP MICE & More
MP Legia Cup
Nasza oferta
Reklama i promocja
Content marketing
Wydarzenia
Konkurs
Webinary
Studio kreatywne
O nas
Polityka prywatności
Grupa odbiorcza
Social media
Kontakt
O MeetingPlanner.pl