Piotr Jaworski: Moje podróże na Litwę. Kowno

Kowno. fot. Piotr Jaworski
Na zdjęciu: Kowno. fot. Piotr Jaworski

Lubię podróżować na Litwę. Wyjazdy kojarzą mi się ze spokojem, bezpieczeństwem, ciszą. I odkrywaniem ciekawych przyrodniczo i historycznie miejsc.
Kowno.

Spotkanie MeetingPlanner.pl poświęcone Litwie przypomniało, że Kowno było w latach międzywojennych stolicą Litwy. Natomiast od polskojęzycznej przewodniczki oprowadzającej grupy po mieście dowiedziałem się, że Polska w oczach Litwinów była także ich okupantem. Warto o tym pamiętać, poznając historię z różnych perspektyw. Gdy ktoś ma rację – nie ma już wtedy miejsca na dialog.

Z ciekawych wydarzeń, które odnotowałem w Kownie to pokaz artystyczny „Magic” w Klasztorze Dominikanów. Zgromadziło się tam wówczas mnóstwo kolorowej, rozmierzwionej młodzieży, która przyszła na ciekawy perfomance. Kowieński artysta Ignas Maldus miał tego dnia swój pokaz zdjęć w konwencji koncertu „światło dźwięk”. Niezwykły był tam klimat tego dnia. Przez barwną grupę widzów, przez smutek zaniedbanego klasztoru i przez pozorną sprzeczność miejsca będącego sacrum i koncertu – swoistego profanum. Za rok Kowno będzie stolicą kulturalną Europy. Wszystkim grupom MICE można zaproponować tego typu wydarzenie. Miejsc sacrum i miejsc kultury jest w Kownie o wiele więcej…

Kiedy odwiedzam miasta – zawsze staram się zobaczyć dworzec kolejowy i cmentarz.
Tym razem na dworcu w Kownie odkryłem niezwykłą wystawę poświęconą smutnej historii miasta. Jak przystało na miejsce wystawa miała tytuł „Lost Baggage”. Upamiętniała szkice żydowskiej artystki Esther Lurie, które obrazowały życie lokalnego getta w 1940 roku. Aby je zobaczyć – trzeba było zajrzeć w głąb glinianych garnków o ludzkim rozmiarze. Na wysokości oczu umieszczono wzierniki. Nazwa wystawy odwoływała się do bagażu, którego w tamtych, wojennych czasach nie można było ze sobą zabrać.

Innym niezwykłym odkryciem, także związanym z czasem wojny i zagłady była tablica upamiętniająca japońskiego dyplomatę. Umieszczona na tym samym dworcu w Kownie przypomina o niezwykłych dokonaniach Chiune Sugihary. Wystawił on kilka tysięcy wiz Żydom, chcącym uciec z terytorium Litwy po rozpoczęciu jej okupacji przez Armię Czerwoną w czerwcu 1940 roku. Jego działania bywają porównywane do dokonań Oskara Schindlera. Dostał zresztą, jako jedyny w historii Japończyk tytuł „Sprawiedliwego wśród narodów świata”. Może kiedyś doczekamy się kolejnej epopei filmowej poświęconej tym razem temu bohaterowi? Ale kiedy mowa o skojarzeniach – podobny konsul pomógł tysiącom Żydów w Bordeaux. Był to portugalski dyplomata Aristides Sousa Mendes. O nim wspomina Iza Klementowska w swoim książkowym debiucie „Samotność Portugalczyka”. Poświęca mu cały rozdział. Żeby zakończyć dygresje dodam, że brat Aristidesa – ostatni ambasador Portugalii w II RP pomagał z kolei mieszkańcom Warszawy we wrześniu 1939 r.

Wracam do Kowna. Poranny spacer po mieście w deszczu zaprowadził mnie do parku, w którym kiedyś był cmentarz karmelicki. Obecnie jest to piękny zielony park, na terenie którego znajdują się dwie świątynie – odnowiony meczet i Cerkiew Zmartwychwstania Pańskiego. Jest i kilka pomników upamiętniających dawny cmentarz. Moją zazdrość budzi jedynie to, że był kiedyś taki czas i takie miejsce, gdzie kilka religii mogło funkcjonować obok siebie we wzajemnym poważaniu i szacunku. I bynajmniej nie mam na myśli jedynie Andaluzji…

Tuż obok parku znajduje się muzeum Stumbras – to największy na Litwie producent mocnych alkoholi. Można zapoznać się z procesem produkcyjnym a także zabawić w degustatora różnych trunków i zakupić ciekłe pamiątki i upominki…

Skoro podróż to i hotel – muszę wspomnieć tu o pięknym hotelu, w którym miałem przyjemność się zatrzymać. Zabytkowy budynek dawnej drukarni wpisuje się w modę na wykorzystanie industrialnych przestrzeni na użytek turystyki. I tu drobna dygresja – kiedy zamawiacie nocleg, upewnijcie się, że pokój ma okna umieszczone pionowo. W przeciwnym razie możecie wylądować w upgrade’owanym pokoju, ale zamiast okien są tylko świetliki – uchylne okna w skośnym dachu.
Obecna nazwa tego hotelu to Victoria Kaunas. Jego położenie jest, rzekłbym, strategiczne – tuż obok znajduje się centrum handlowe Akropolis, browar Volfas Egelman (a może by tak umówić degustację?) oraz Žalgiris Arena, czyli Arena Grunwald. Miejsc na kilkanaście tysięcy widzów, koncerty, mecze siatkówki i koszykówki, oczywiście fantastyczne sale konferencyjne na wyłączność grupy i na dodatek widok Niemna za oknami areny. Tuż obok znajdziecie zapraszający na spacery bulwar nad rzeką. Można pieszo wybrać się nim aż do mostu Witolda, a stamtąd wejść lub wjechać na punkt widokowy Aleksotas, skąd widać całe miasto aż po słynne, godne zwiedzenia forty koweńskie.

O podkowiańskim klasztorze Pożajście mówiono wiele informował w czasie spotkania poświęconego Litwie zorganizowanego przez Lithuania Travel i MeetingPlanner.pl. Dodam jedynie, iż kiedy Litwa przewodziła przez pół roku Unii Europejskiej – właśnie w Pożajściu odbywały się obrady dyplomatów.
Największy kompleks klasztorny Litwy zwany nieformalnie „trzecimi Bielanami” (po krakowskich i warszawskich) zaprasza na zwiedzanie, koncerty, noclegi i spotkania. Położenie nad kowieńskim „morzem” gwarantuje jeszcze głębsze przeżycia duchowe.

Na koniec podzielę się jeszcze jednym zachwytem nad Kownem. To tutejszy street art. Niekiedy dla niewtajemniczonych nieczytelny, ale ciągle zachwycający. Artystyczne malowanie elewacji potrafi upiększyć architekturę, także i tę, która pamięta komunistyczne czasy…

Autor: Piotr Jaworski, Brandshow, pjaworski@brandshow.pl

Zobacz też Webinar: Litwa działa na wszystkie zmysły >>>

Zaloguj się
Informacje
Branża
Personalia
Realizacje
Otwarcia
Obiekty
Catering
Technologie
Transport
Artykuły
Wywiady
Felietony
Publicystyka
Raport
Prawo
Biblioteka
Incentive travel
Prawo
Ogłoszenia
Przetargi
Praca
Wydarzenia
Galeria
Wyszukiwarka obiektów
Nasze projekty
MP Power Awards©
MP Fast Date©
MP MICE Tour
MP MICE & More
MP Legia Cup
Nasza oferta
Reklama i promocja
Content marketing
Wydarzenia
Konkurs
Webinary
Studio kreatywne
O nas
Polityka prywatności
Grupa odbiorcza
Social media
Kontakt
O MeetingPlanner.pl