GAR zauważa nadpodaż wydarzeń branżowych
Konsorcjum GAR (GSA And Representations), zrzeszające firmy zajmujące się reprezentacją zagranicznych firm turystycznych na polskim rynku, zauważa, że efektem dynamicznego rozwoju firm typu REP jest nadpodaż wydarzeń branżowych oraz wysyp wyjazdów study tour i fam tripów. Nadpodaż takich projektów znacząco wpływa na frekwencję przedstawicieli biur podróży czy agencji incentive travel, co utrudnia pracę biur typu REP.
– Agencje zrzeszone w GAR zauważają, że ostatnie lata to czas dynamicznego rozwoju firm typu REP, co doprowadziło do nadpodaży wydarzeń branżowych, zalewu dostawców pukających do drzwi biur podróży oraz wysypu wyjazdów study tour i fam tripów. Agenci coraz rzadziej korzystają z okazji do poznania nowych kontrahentów czy udziału w wydarzeniach promocyjno-edukacyjnych. Praca REP-ów staje się coraz trudniejsza, a ich klienci wywierają coraz większą presję na wymierne efekty działań promocyjnych. REP-y prześcigają się w pomysłach, jak przyciągnąć pracowników biur podróży na event, kusząc oryginalną lokalizacją, zaskakującymi atrakcjami czy nietuzinkowymi gadżetami. W GARze powstają wyjątkowe, świetnie doprawione dania dla branży turystycznej, ale bywa, że nie są one konsumowane z braku czasu, ograniczeń kadrowych lub po prostu braku apetytu na konkretne propozycje – mówi Paulina Kossakowska, szefowa TravelReps, firmy należącej do GAR-u.
– Teoretycznie promocja ofert klientów firm zrzeszonych w GAR powinna przynosić wymierne korzyści wszystkim zaangażowanym w organizację wyjazdów z Polski. W praktyce jednak, wysiłki promocyjno-edukacyjne, a więc i ponoszone koszty, często idą na marne z powodu znacznie mniejszego niż dawniej zainteresowania ze strony polskiej branży turystycznej: workshopami, eventami, webinarami czy osobistymi spotkaniami z dostawcami. A szkoda, bo turystyka była, jest i będzie oparta na relacjach międzyludzkich oraz głodzie wiedzy o świecie – wyjaśnia Kossakowska.
– Mieszamy w naszym GAR-ze już od ośmiu lat. Wymieniamy się informacjami, koordynujemy nasze plany, by unikać spiętrzeń wydarzeń, prowadzimy wspólną politykę w zakresie organizacji fam tripów dla biur podróży. Kreujemy etyczne wzorce i działamy na rzecz eliminowania nieuczciwych praktyk w relacjach między biurami podróży a zagranicznymi partnerami – mówi Barbara Dziedzic, założycielka GAR-u z firmy TravelReps.
Do GAR-u należy aktualnie 19 firm. Każdy członek GAR reprezentuje innych klientów: biura promocji różnych krajów i regionów (Biuro Promocji Arabii Saudyjskiej, Visit Portugal, Organizacja Promocji Turystyki Saksonii, Visit Ras Al Khaimah, Mauritius Tourism Promotion Authority), zagraniczne hotele i DMCs - Destination Management Companies, czyli biura podróży oferujące podróże do różnych destynacji (TravelReps, Asiste, MICE Expert, Multisolution, Polhotrep, STR-CEE, Travel Advance, Travelgate, Travelmediate, Arabian Explorers, Seventh Sense), linie lotnicze ( Aviareps, TAL Aviation, INTAIR, Gieret, KPS Air Arabia) i inne produkty turystyczne jak np. systemy rezerwacyjne oparte o nowe technologie.
– Coroczne Jarmarki GARu, wydarzenia edukacyjno-relaksacyjne dla branży, to namacalny efekt zacieśnionej współpracy członków konsorcjum. Synergia naszych działań służy nie tylko REP-om, ale przede wszystkim poszerzaniu wiedzy pracowników polskich biur podróży, a co za tym idzie ich oferty. GAR ma realny wpływ na rozwój branży turystycznej i promuje polski rynek jako innowacyjny oraz wart zaufania partner dla inwestorów z całego świata – podsumowuje Barbara Dziedzic.